"Rzeczpospolita" przeanalizowała osiem wskaźników gospodarczych m.in. wzrost zatrudnienia, inwestycje, wynagrodzenia, produkcję przemysłową czy stopę bezrobocia. O dziwo, w gronie najlepszych regionów uplasowała się Lubelszczyzna. Dzięki temu udało się nieco zmniejszyć dystans dzielący woj. lubelskie od najzamożniejszych regionów.
Krajowy rekord Lubelszczyzna osiągnęła we wzroście produkcji przemysłowej,
19,9 proc. przy średniej krajowej 7,7 proc. Lepsze wyniki od innych regionów zanotowano też w przyroście zatrudnienia, w sektorze przedsiębiorstw - wzrost o 6,2 proc przy średniej 3,2 proc., a w budownictwie wzrost aż o 10 proc. Przeciętne wynagrodzenie zwiększyło się w woj. lubelskim o 7,6 proc. przy średniej dla kraju 5 proc.
Dariusz Jodłowski, prezes Związku Pracodawców Lubelszczyzny uważa, że jest to efekt wzrostu inwestycji infrastrukturalnych. "Więcej się buduje, a to oznacza więcej zleceń dla firm budowlanych i dostarczających potrzebne materiały. Przedsiębiorstwa mogą zatrudnić więcej ludzi i płacić im więcej", komentuje dla rp.pl Jodłowski i dodaje, że jego zdaniem znacząco wzrósł też eksport wyrobów lubelskich firm.
Dobre wyniki gospodarcze osiągnięte w 2011 r. przez Lubelszczyznę potwierdza Andrzej Matacz, zastępca dyrektora Urzędu Statystycznego w Lublinie. Dzięki ubiegłorocznym wynikom region nadrobił nieco zaległości w stosunku do innych, bogatszych i to jako jedyny na ścianie wschodniej.
Dobre nastroje studzi nieco Tomasz Kaczor, główny ekonomista BGK i specjalista ds. rozwoju regionalnego. Uważa, iż "długofalowe trendy wskazują, że nawet przy wsparciu z UE rozwarstwienie między najbogatszym Mazowszem a najbiedniejszymi nie będzie się zmniejszać. Za sukces można uznać to, że się nie pogłębia". Więc cudu jednak nie będzie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?