McWorld konsekwnencją międzynarodowych działań PR?

McWorld to przestrzeń, w której dominuje kontrola środowisk korporacyjnych nad procesami politycznymi, z czego wynika nieporządek i niesprawiedliwość społeczna, głównie dotycząca krzywdzącego podziału kosztów. Przeciwnicy globalizacji uważają, że McŚwiatem steruje wyłącznie komercja. Wśród tych narodów, gdzie wiele zależy od prywatnych osób i gdzie spotykamy się z najlepiej rozwiniętą niezależnością ekonomiczną komercjalizacja jest najdalej posunięta.

Wszechogarniająca globalizacja, wolny przepływ ludzi i dóbr spowodował i nadal wpływa na znaczne ograniczenie niezależności państw i narodów. Zanik odrębności regionalnej, zamazywanie różnic pomiędzy kulturami, unifikacja, standaryzacja zachowań, zwyczajów, a co najistotniejsze śmierć języków narodów to najważniejsze zarzuty kierowane pod adresem komercjalizacji.

Konsekwencje tego nieuniknionego procesu może łagodzić PR. Od czasów postania Public Relations najważniejszym aspektem jej działalności było wprowadzanie porozumienia tam, gdzie jest ono potrzebne i nawiązywanie współpracy we wszystkich obszarach działalności człowieka, głównie na płaszczyznach politycznych, społecznych i kulturowych. Dzisiejszy PR wspierając światowe kontakty bez barier musi liczyć się z konsekwencjami i tłumaczyć je.

Zadaniem PR, z którym doskonale daje sobie radę jest wyjaśnianie, budowanie zrozumienia, tworzenie harmonijnych relacji i zmniejszenie społecznych dysonansów. Od zawsze PR stawia na komunikację, w której upatruje najważniejszy środek do porozumienia, przynoszący korzyści społeczeństwom, zarówno w znaczeniu globalnym, jak i lokalnym. Dziś wiemy, że komunikacja zawładnęła całym światem, a PRowcy udowodniają, że pięćdziesiąt lat temu stawiając na dialog nie mylili się.

Izabela Okarmus Menu Group Polska