W rozmowie telefonicznej z Samuelem Pereirą, poseł Stefan Niesiołowski nazwał Gazetę Polską Codziennie "pisowską propagandową szmatą". Dziennikarz prosił o komentarz do nowelizacji ustawy o armii. Zamiast niego usłyszał wyzwiska w stronę swojego pracodawcy.
Stefan Niesiołowski znany jest z kontrowersyjnych komentarzy. Tym razem posunął się jednak bardzo daleko. Jego wypowiedź jest o tyle interesująca, że poseł ten zawsze apelował o spokój w polityce i zaprzestanie mowy nienawiści. Jak mają się to do jego słowa?
Od ponad półrocza jestem blogerem Lokalnego Monitoringu Wolności Mediów wolnoscmediow.org. Wypowiedź Niesiołowskiego zdecydowanie zalicza się do tych w wolność dziennikarską uderzających. W Polsce istnieje wiele gazet i reprezentują one różne poglądy. Ich ocena ich rzetelności i obiektywności jest rzeczą normalną. Nazywanie którejś z nich propagandową szmatą jest jednak przesadą. Zwłaszcza, gdy słowa te padają z ust reprezentanta narodu.
Oddzielną kwestią pozostaję komentarze "w tle". Pod koniec rozmowy słyszymy kobiecy głos, który kulturalnie wypowiada słowo "skur..syny". Jak widać, poseł przebywał wśród swoich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
