Podczas budowy kosakowskiego gimnazjum robotnicy natknęli się dzisiaj na 6 granatów przeciwpiechotnych. Prace przerwano i powiadomiono policję. Ta teren zabezpieczyła i wezwała saperów.
Na miejsce znaleziska przybył partol rozminowania z 43 Batalionu Saperów z Rozewia. W trakcie zabezpieczania niewybuchów stwierdzono, że w miejscu budowy zalega znacznie więcej materiałów wybuchowych z czasów II wojny światowej. W efekcie wydobyto i zabezpieczono 59 granatów przeciwpiechotnych, 44 świece dymne oraz 71 zapalników.
Saperzy ostrzegają, że o tego typu znaleziskach należy bezzwłocznie informować Policję. Nie wolno ruszać, dotykać, ani przenosić znaleziska. Takie obiekty mogą badać i unieszkodliwiać jedynie specjalistyczne oddziały saperskie.
W ostatnim czasie często było słychać o znaleziskach niebezpiecznych materiałów wybuchowych, pozostałościach po wojnach, zarówno na lądzie jak i na dnie Bałtyku. Na szczęście dzięki czujności nikomu nie stała się krzywda.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?