Reżyser filmu przedstawia własną wizję dobrze znanej przypowieści z Biblii- czytamy na stronie filmweb. W rolę tytułowego bohatera wciela się Russell Crowe. Noe został wybrany, by uratować ludzkość i zwierzęta przed potopem, jest jedynym, który może uratować świat przed zagładą, ostatnim prawym człowiekiem, który musi stawić czoła ludziom złym i brutalnym.
Jednym z nich jest Anthony Hopkins występujący jako Matuzalem. Noe jest pełen wiary i pragnie uchronić swoich najbliższych: dzieci i żonę Naameh. W tej roli laureatka Oscara Jennifer Connelly. Noe nie od razu zdaje sobie sprawę z misji, która została mu powierzona. Ma on jednak prorocze sny o powodzi, która nie ma końca. Rodzi się w nim świadomość, że jest to znak od Boga.
Film wzbudził sporo kontrowersji, zwłaszcza wśród wiernych. Zarzucali oni reżyserowi i wytwórni, że produkcja nie jest zgodna z wersją z Pisma Świętego.
Darren Aronofsky uznawany jest za jednego z najzdolniejszych reżyserów w Hollywood. Nie zgodził się on na żadną ingerencję w swoje dzieło. Ze względu na liczne zarzuty Paramount chciał dokonać pewnych zmian m.in. dodać pieśń religijną na koniec. Jednak także ten pomysł spotkał się z dezaprobatą reżysera.
Jak podaje Newsweek, biblijną wersję dziejów Noego można znaleźć w Księdze Rodzaju- tak broni się wytwórnia filmowa. Zachwycające na dużym ekranie mogą być efekty specjalne i scenografia. Zdjęcia do filmu były kręcone na Islandii. Reżyser uznał, że to miejsce idealnie pasuje do jego wizji i umożliwi mu pokazanie rajskich krajobrazów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?