Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oficjalna inflacja w Chinach nie odbiega bardzo od rzeczywistości

Andrzej Mazurkiewicz
Andrzej Mazurkiewicz
Ekonomista szwajcarskiego banku UBS, Jonathan Anderson, na podstawie pozornie niepoważnego indeksu "Big Mac", twierdzi, że oficjalna stopa inflacji w Chinach jest bliska rzeczywistej.

25 stycznia w chińskim wydaniu Financial Times opublikowano notkę broniącą oficjalnej chińskiej statystyki. Ekonomista szwajcarskiego banku UBS, Jonathan Anderson porównał oficjalną inflację w kilku państwach na przestrzeni ośmiu ostatnich lat ze wskaźnikiem "Big Mac". Okazuje się, że od 2003 do 2010 roku indeks "Big Mac" rósł przeciętnie o 4,4 procenta rocznie, natomiast oficjalnie podawana inflacja wyniosła średnio 3,1 procenta rocznie. Podobne różnice pomiędzy inflacją oficjalną, a indeksem "Big Mac" występują dla Stanów Zjednoczonych, Japonii, Unii Europejskiej, Singapuru, Polski, Meksyku i Węgier.
"Innymi słowami, biorąc wskaźnik "Big Mac" jako odniesienie oficjalne dane statystyczne Chin związane z cenami są podobnie dokładne jak innych krajów" (Jonathan Anderson, UBS).

Krajem, który ma wyraźnie niższą oficjalną stopę inflacji jest Argentyna. Oficjalna średnia stopa inflacji w ciągu ostatnich ośmiu lat wynosiła 8 - 9 procent rocznie. Indeks "Big Mac" wzrastał średnio o 18 procent rocznie.

Co ciekawe, wygląda na to, że w języku angielskim tekst notki ukazał się tylko na forach dyskusyjnych. Można to traktować przyczynek do spiskowej teorii dziejów i ewentualnej propagandy na temat niedowartościowanego yuana. Gdzie leży prawda? Kto to wie?

Wskaźnik "Big Mac" - nieformalny wskaźnik parytetu siły nabywczej został po raz pierwszy wprowadzony przez Marka Czierdzinskiego (Mark Czierdzinski) w "The Economist" jako pojęcie częściowo żartobliwe. Z czasem zaczęło być traktowane przez ekonomistów bardziej poważnie. Można przyjąć, że wskaźnik porównuje ceny "Big Maca" w różnych krajach. Jeśli cena "Big Maca" w jednym kraju jest niższa niż w innym kraju (oczywiście porównanie w tej samej walucie), to waluta tego pierwszego kraju jest przewartościowana (siła nabywcza mieszkańców jest większa). Innym wariantem wskaźnika jest czas pracy, który jest niezbędny, żeby pracownik zarobił na "Big Maca". Łączy on kurs waluty i zarobki w danym kraju.

Uwaga! W polskiej notce w Wikipedii w przykładzie porównania siły nabywczej przy użyciu wskaźnika Big Maca są niepoprawne. Poprawny przykład jest w wersji angielskiej.

&#20013
&#29790
In defence of Chinese inflation statistics
Wskaźnik Big Maca
Big Mac Index

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto