Ostrowiec Świętokrzyski. Premiera filmu i wspomnienie Agaty Mróz

Utalentowana polska siatkarka trafiła do drużyny AZS WSBiP w Ostrowcu Świętokrzyskim w roku 2002, po dwuletniej przerwie w treningach spowodowanych białaczką. Grała tutaj jej starsza o rok siostra, Katarzyna, więc ówczesny kierownik uczelnianego klubu sportowego, nieżyjący już Marek Karabin, zaprosił na rozmowę Agatę i zaproponował jej grę w ostrowieckim zespole.

Na pozycji lewoskrzydłowej Mróz rozegrała 46 meczów w barwach ostrowieckiego AZS WSBiP. Ze względu na stan zdrowia miała indywidualny tok treningów, z czego niechętnie korzystała. Jako trener pracował z nią dzisiejszy dyrektor MOSiR, Mariusz Rokita, a jego asystentem był Wojciech Gawron, na co dzień nauczyciel wychowania fizycznego w LO nr IV im. C.K. Norwida w Ostrowcu Świętokrzyskim.

To właśnie w ostrowieckiej drużynie Agata Mróz wracała do formy, tu również organizowano jej badania lekarskie. Swój kunszt Agata Mróz doskonaliła następnie w BKS Stal w Bielsku-Białej, a to z kolei zaowocowało powołaniem jej do reprezentacji Polski w siatkówce kobiet. Ze słynnymi "złotkami" zawodniczka wywalczyła dwukrotnie, w 2003 i 2005 r., tytuł Mistrza Europy w piłce siatkowej kobiet. Ale dość często wracała do Ostrowca Świętokrzyskiego, by spotykać się z kibicami i uczniami w tutejszych szkołach. Ostrowiec funduje też statuetkę im. Agaty Mróz-Olszewskiej, przyznawanej co roku najlepszej zawodniczce festiwalu siatkarskiego na Ukrainie.

W 2007 roku przerwała karierę sportową ze względu na zły stan zdrowia, spowodowany mielodysplazją szpiku. W tym samym roku została żoną Jacka Olszewskiego; 4 kwietnia roku następnego urodziła córeczkę Lilianę, a dwa miesiące później zmarła, mając zaledwie 26 lat.

Film "Nad życie"Anny Pluteckiej-Mesjasz, który powstał na podstawie scenariusza Patrycji Nowak i Michała Zasowskiego, opowiada głównie o trzech ostatnich latach wybitnej polskiej siatkarki. Agatę poznajemy jako chorą już zawodniczkę, która ukrywa przed trenerem złe wyniki badań i stara się zrealizować kolejne zadania stojące przed reprezentacją (mistrzostwa w Japonii) i żyje pełnią życia. Podczas wypadu na narty poznaje też miłość swojego życia - Jacka.

W przeciwieństwie do radosnej, szalonej Agaty, to dobrze zorganizowany, poważny, by nie powiedzieć ponury mężczyzna, który nie potrafi początkowo zrozumieć hedonistycznego podejścia do życia pięknej siatkarki, pozującej także do sesji w czasopiśmie dla mężczyzn. Ale tych dwoje będzie razem i stawią czoła nieuchronnemu i najgorszemu. "Nad życie" to historia wielkiej miłości w krytycznym momencie, ale nade wszystko jest to film o dokonywaniu wyboru. Bohaterka obrazu Pluteckiej - Mesjasz w sytuacji śmiertelnego zagrożenia wybiera ... życie. Życie swojej córki, stworzonej w wyniku owej miłości, która pokonuje racjonalizm męża siatkarki i większości lekarzy. Mimo tragicznego końca historii kariery i życia Agaty, wymowa filmu w sumie jest optymistyczna. Mróz żyła bowiem, jak chciała i tak naprawdę to ona decydowała o swoim losie. "Jestem szczęśliwa. Odchodzę spełniona" - pisze Agata Mróz w pożegnalnym liście do Jacka.

To szczęście i spełnienie znakomicie oddaje swoją grą Olga Bołądź, która nawet fizycznie przypomina pierwowzór granej postaci. Partneruje jej Michał Żebrowski przekonujący w roli statecznego Jacka. W tym filmie mamy też dobrą role Danuty Stenki (doktor Bielecka), Hanny Konarowskiej (Baśka, koleżanka Agaty) i Andrzeja Mastalerza (dr Zarzycki). Niezwykle wzruszający jest udział w scenie ślubu głównych bohaterów prawdziwego męża Agaty Mróz i jej córki Liliany. Momentów wzruszających w filmie "Nad życie" jest zresztą więcej, a udział w ich tworzeniu ma świetna muzyka Mateusza Pospieszalskiego, czasami ustawiona niejako "w contrze" do emocji i uczuć bohaterki.

Po projekcji filmu w Kinie Etiuda, w której uczestniczyły między innymi obecne zawodniczki AZS WSBiP KSZO Ostrowiec w Galerii Fotografii Miejskiego Centrum Kultury odbyło się spotkanie osób, które znały i pracowały z Agatą Mróz z wielbicielami jej talentu. Były trener ostrowieckich siatkarek, Mariusz Rokita wspominał swą podopieczną jako radosną, zawsze uśmiechniętą, życzliwą ludziom osobę i zawodniczkę, która mimo choroby była prawdziwym tytanem pracy. Na spotkaniu byli też kibice, którzy śledzili karierę Agaty Mróz, często oglądali mecze, w których grała. Jeden z nich wspominał, że zawsze miała ona dla kibiców czas i zrobienie sobie z nią zdjęcia czy porozmawiania nie stanowiło żadnego problemu. Opowiedział też historię, która wydarzyła się podczas turnieju w Rawie Mazowieckiej, gdy grupa kibiców z Ostrowca zaspała na śniadanie. Jakież było ich zdziwienie, gdy usłyszeli pukanie do drzwi, za którymi stała Agata Mróz z siostrą Katarzyną i ... kanapkami dla zaspanych fanów piłki siatkowej.

Na zakończenie spotkania po ostrowieckiej premierze filmu "Nad życie" dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Mariusz Rokita powiedział, że postara się, aby w mieście nad Kamienną zagościł Memoriał Agaty Mróz - Olszewskiej organizowany przez Fundację "Kropla Życia" jej imienia.
Znajdź nas na Google+