Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polacy pokonali Amerykanów w pierwszym meczu Ligi Światowej

Monika Sieniawska
Monika Sieniawska
Reprezentanci Polski bez straty seta pokonali mistrzów olimpijskich Amerykanów w pierwszym spotkaniu tegorocznej Ligi Światowej. Za najlepszego zawodnika meczu uznano Bartosza Kurka.

Znakomicie rozpoczęli polscy siatkarze tegoroczne rozgrywki Ligii Światowej. Przed własną publicznością, pod wodzą nowego selekcjonera Andrei Anastasiego, aktualni mistrzowie Europy pokonali mistrzów olimpijskich.

Włoski trener biało-czerwonych przed meczem zapowiadał, że jego podopieczni są bardzo zmobilizowani. - Grupa jest trudna, ale chcemy pokazać się z jak najlepszej strony i walczyć o każdą piłkę – powiedział Anastasi. Polacy mają wprawdzie zapewniony awans do finału rozgrywek, jako jego organizatorzy, jednak po katastrofalnym minionym sezonie i rozczarowującym występie podczas mistrzostw globu, chcą przede wszystkim odbudować swoją pozycję na siatkarskiej mapie świata.

Znakomity początek

Mimo ogłuszającego dopingu kibiców w łódzkiej Atlas Arenie, mecz lepiej rozpoczęli Amerykanie. Gospodarze nie pozwolili rywalom na wypracowanie przewagi, a po ataku Zbigniewa Bartmana, który dopiero w tym sezonie debiutuje na pozycji atakującego, wyszli na prowadzenie. Mistrzowie olimpijscy wyglądali na nieco zdezorientowanych i już na początku pierwszego seta, przy stanie 6:2, ich trener Alan Knipe poprosił o czas. Nie zmieniło to jednak obrazu gry, gdyż kolejne dwa oczka trafiły na konto Polaków.

Nasi siatkarze znakomicie spisywali się w ataku, Bartman i Bartosz Kurek bez większych problemów przebijali się przez amerykański blok. Nieoczekiwanie przed drugą przerwą techniczną ich przewaga stopniała do czterech punktów. W końcówce seta goście zaczęli grac już nieco swobodniej, biało-czerwoni zachowywali jednak w miarę bezpieczną przewagę i przy stanie 23:18 trener USA po raz drugi zdecydował się poprosić o czas. Po mocnym ataku Kurka Polacy mieli pierwszą piłkę setową, goście zdołali ją jednak obronić. Chwilę później inauguracyjnego seta zakończył Grzegorz Kosok.

Konsekwentna gra Polków

Podrażnieni rywale rozpoczęli kolejną odsłonę od prowadzenia 3:0. Ich przewaga utrzymała się do przerwy technicznej. Po wznowieniu gry Polacy zabrali się do odrabiania straty. Szło to jednak mozolnie, gdyż coraz silniej i bardziej precyzyjnie atakował Clayton Stanley. Wówczas rozpoczęła się znakomita passa Kurka, który kończył nawet najtrudniejsze piłki. Polacy wyrównali, lecz rywale nie mieli zamiaru odpuszczać. Gra toczyła się punkt za punkt, a w naszym zespole ciężar gry w ataku wziął na siebie Michał Ruciak, który dodatkowo doskonale spisywał się także w polu zagrywki.
Wciąż bardzo dobrą formę pokazywał Kurek, choć w końcówce seta widać było po nim lekkie oznaki zmęczenia. Po błędzie Williama Priddiego Polacy zdołali uzyskać 24. punkt. Ostatnie oczko zdobył Bartman i biało-czerwoni prowadzili w meczu już 2:0.

Pierwsza wygrana

Trzeciego seta Polacy rozpoczęli z ogromną determinacją, tak jakby jak najszybciej chcieli zakończyć to spotkanie. W zespole przeciwników coraz więcej błędów popełniał rozgrywający Donald Suxho, którego zmienił mało doświadczony Brian Thornton. Wśród mistrzów olimpijskich wyraźnie brakowało znakomitego Lloya Balla, który zdecydował się zakończyć swoją bogatą karierę. Nasi siatkarze utrzymywali bezpieczną kilkupunktowa przewagę, która po drugiej przerwie technicznej wzrosła do sześciu oczek (18:12). Można było jednak dostrzec, że coraz bardziej opadają z sił. Andrea Anastasi, widząc że jego podopieczni mają coraz większe problemy ze skutecznym kończeniem akcji, pozwolił na chwilę wytchnienia Łukaszowi Żygadło, posyłając na boisko Pawła Woickiego. Kiedy Amerykanie zbliżyli się na dwa punkty, Bartman asem serwisowym pozbawił ich złudzeń, że mogą jeszcze odwrócić losy tego meczu. Po autowym ataku Priddiego nasi siatkarze mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w tegorocznej Lidze Światowej. Statuetka dla najlepszego zawodnika spotkania powędrowała w ręce Bartosza Kurka.

POLSKA – USA 3:0 (25:20, 25:22, 25:19)

POLSKA: Piotr Nowakowski, Grzegorz Kosok, Bartosz Kurek, Zbigniew Bartman, Michał Ruciak, Łukasz Żygadło, Krzysztof Ignaczak (l) oraz Marcin Możdżonek, Paweł Woicki

USA: Matthew Anderson, David Lee, Donald Suxho, William Priddy (c), Ryan Millar, Clayton Stanley, Richard Lambourne (l) oraz Paul Lotman, Gabriel Gardner, Brian Thornton, Russell Holmes

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto