Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powrót na wyspę. Polska delegacja śladami Baczyńskiego na Šolcie

Mateusz Jarosz
Mateusz Jarosz
Polska delegacja w porcie Rogac. Drugi od prawej - Konsul R.P. W Zagrzebiu - Janusz Tatera
Polska delegacja w porcie Rogac. Drugi od prawej - Konsul R.P. W Zagrzebiu - Janusz Tatera POLONEZ, p. Kastelan
Powróciliśmy na Šoltę. Tym razem nie sami. Byliśmy w towarzystwie ludzi, którzy dostrzegli wagę naszego „dziennikarskiego śledztwa” : Konsula Generalnego R.P. w Zagrzebiu – Janusza Tatery i zarządu PTK POLONEZ.

10 kwietnia 2014 roku to dzień, w którym naszym marzeniom o upamiętnieniu pobytu Krzysztofa Kamila Baczyńskiego na wyspie Šolta został nadany nowy impuls.

Wszystko zaczęło się od tego, że po naszych artykułach, w których opowiedzieliśmy historię odnalezienia miejsc, gdzie przebywał Krzysztof Kamil Baczyński oraz wielu innych rodaków Polskie Towarzystwo Kulturalne "POLONEZ" działające w Splicie zaprosiło nas do wzięcia udziału w obchodach 70 Rocznicy Powstania Warszawskiego.

W Pałacu Dioklecjana w Splicie daliśmy koncert wspaniale przyjęty przez polsko-chorwacką publiczność. Obecni na imprezie konsulowie : Ambasady R.P. w Zagrzebiu - Janusz Tatera, oraz Ambasady R.P. w Wiedniu - Andrzej Kaczorowski gorąco pogratulowali nam występu. Prezes PTK "POLONEZ" p. Ewa Kaštelan napisała do nas następnego dnia : "Dziękujemy pięknie za wzruszający koncert . Chorwaci, nawet nie rozumiejąc treści poezji Baczyńskiego byli wzruszeni! HVALA".
Podczas koncertu miała miejsce również premiera (przyjęta dużymi brawami) piosenki do wiersza Powstańca - Sławomira Pocztarskiego p.t. "Piękny Brzeg".

10 kwietnia udalismy się na Šoltę w sprawie upamiętnienia Polaków, przybywających tam w latach międzywojennych. Wcześniej naszym odkryciom dotyczącym śladów Polaków na wyspie poświęciliśmy kilka artykułów na W24 :

Baczyński - Szczęśliwe drogi
Dom Baczyńskiego w Dalmacji
Polacy i Chorwaci - niezwykłe więzi - cz.1
Polacy i Chorwaci - niezwykłe więzi - cz.2

Naszym największym i najmilszym odkryciem było odnalezienie domu, w którym tworzył i odpoczywał młodziutki Krzyś Baczyński, oraz dróg, którymi chodził na Šolcie. W naszej wyprawie towarzyszył nam nieoceniony Dinko Sule, człowiek który jest skarbem wyspy.

Polska delegacja została bardzo ciepło i gościnnie przyjęta przez władze wyspy:

Info na stronie ambasady R.P. w Zagrzebiu
Info na stronie władz Solty

Po krótkim spotkaniu w miejscowym biurze turystycznym, udaliśmy się na grób Vesny Parun – narodowej poetki chorwackiej (niemal rówieśnicy Baczyńskiego). Tam również zapaliliśmy znicz przy grobie Marina Bezica, który jako pierwszy uczestniczył w sprzedaży Polakom nieruchomości na wyspie w latach 20-tych ubiegłego stulecia.

Następnie przed bramą Urzędu Miasta powitał Konsula oraz całą delegację naczelnik gminy Šolta - Nikola Cecić-Karuzić.

Wizyta – jak zaznaczył Konsul R.P., nie miała charakteru tylko kurtuazyjnego.
Polacy mają szereg pomysłów, wzbogacających naszą współpracę, a Šolta - wielki potencjał turystyczny.
Nie bez powodu, w dwudziestoleciu międzywojennym Polacy wyróżnili Šoltę spośród wielu innych wysp Dalmacji. Piękno jej zatok, cisza i spokój panujące na wyspie to jej szczególne atuty.

Władze wyspy zaprosiły nas również do agroturystycznego gospodarstwa KAŠTELANAC, gdzie (proszę nam wierzyć na słowo) serwowane potrawy ze świeżej ryby, zupy i deser smakowały niesamowicie, po prostu rozpływały się w ustach.
Wszystko to były tzw domaće wyroby (potrawy domowej roboty) :
KAŠTELANAC na Šolcie
W miejscowości Nećujam ponownie odwiedziliśmy dom, w którym w 1937 i 38 r. przebywał Krzyś Baczyński. Zadziwiającym zbiegiem okoliczności w domu tym mieszkał i tworzył w XV w inny poeta : narodowy poeta Chorwatów - Marko Marulić.
Dom został odnowiony i przekazany Chorwatom przez polskie małżeństwo - państwo Bartelmus.

Zbudowali oni tam także kościółek Matki Boskiej Ostrobramskiej i umieścili w nim kopię obrazu z Wilna. Basia Figurniak wręczyła księdzu Don Dalibor Milina (który obecnie własnoręcznie remontuje kościółek) różaniec z bursztynów z prośbą o umieszczenie go przy ikonie Matki Boskiej.

Źivan Bezić opisując Polaków, którzy osiedlili się na wyspie w latach 20-tych nazwał nas „braćmi” i wyraził opinię, że „Šolta wciąż czeka na swoich niezapomnianych Polaków”.
Po ponad 80 latach ten czas już nadszedł...

HVALA Šolta, HVALA Chorwacja !

Współautor artykułu:

  • Barbara Figurniak
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto