Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Praca magisterska. Nie daj się zagiąć!

Oskar Berezowski
Oskar Berezowski
Nie bądź głupi. Nie daj się zagiąć! Pisanie pracy magisterskiej czasem przypomina bieganie po polu minowym. Oto krótki przewodnik dla odważnych saperów.

Józef Maria Bocheński w "Podręczniku mądrości tego świata" napisał: "Nie bądź głupi, nie daj się zabić". Są ludzie, których parafrazować trzeba ostrożnie, by nie strywializować. Jednym z nich jest ów dominikanin. Strywializowali go za mnie jednak inni, parafrazując myśl filozofa słowami: "Nie bądź głupi. Nie daj się zagiąć". Słuchając więc głosu mas miast i wsi, przyłączam się do tej opinii.

Każda praca, której się podejmujemy powinna być skuteczna (chyba, że jest się malarzem abstrakcjonistą i zaczyna obraz nie znając celu, a kończy bez celu). Siadając więc za klawiaturą komputera, bogatsi o wskazówki z poprzednich części poradnika, wiemy już mniej więcej jaki efekt chcemy osiągnąć, wypadałoby zadbać też o to, by nasze działo zostało jak najlepiej ocenione. Wypada jednak dowiedzieć się o tym przed przystąpieniem do stukania w klawiaturę. Poniżej postaram się opisać część podstawowych kryteriów. Są one jednak specyficzne dla różnych kierunków i uczelni. Trzeba więc poszperać w sieci na stronie własnego wydziału lub iść do promotora i wyciągnąć od niego kryteria oceny pracy.

Rzeczą fundamentalną jest jednak zgodność tematu z treścią pracy. To zmusza nas do dyscypliny i niemeandrowania zanadto po dopływach głównego źródła tytułowej konkluzji. Pomocny może się tu więc okazać dobry plan pracy i dopiero na jego podstawie precyzyjnie zbudowany tytuł.

Jesteście tam jeszcze? Przebiegają wam ciarki po plecach na myśl o dyscyplinie? No to trzymajcie się mocniej foteli! W tym wpisie będzie takich ostrzeżeń więcej. Ustalony prządek i wewnętrzny rygor intelektualny jest kluczem do sukcesu w tworzeniu prac naukowych. Wasz recenzent i promotor oceni przecież układ pracy, jej strukturę, podział treści, kolejność rozdziałów, kompletność stawianych tez. W praktyce nie jest to aż tak trudne jak może się wydawać.

- Ważne, aby rozdziały i podrozdziały były podobnej długości i aby liczba podrozdziałów w rozdziałach była podobna - tłumaczy dr Magdalena Cicharska z naukowej platformy wydawniczej Texterbooks.com, wydającej m.in. prace magisterskie.
Jej zdaniem podczas oceniania dzieła zwraca się też uwagę na to, czy kolejne rozdziały nie są coraz krótsze.

- Może to świadczyć o tym, że o ile autor potrafi przeprowadzić badania "literaturowe" (często przepisywanie z książek i internetu), o tyle w części badawczej, gdzie powinien wykazać się samodzielną pracą naukową i myśleniem, nie ma za wiele do zaprezentowania - dodaje Cicharska, która na co dzień ocenia prace magisterskie w Szkole Głównej Handlowej.
Aby łatwiej było zapamiętać kolejną radę, można porównać dobrą pracę magisterską do ciekawej książki. A więc kolejne rozdziały powinny stanowić spójny wywód i wynikać z siebie kolejno. Błędem jest traktowanie ich jako całkiem oderwanych tekstów.
Pisząc swoją pracę należy pamiętać też o właściwym doborze źródeł. Promotor i recenzent muszą widzieć, że jest on wyczerpujący i wskazuje na znajomość literatury opisywanego tematu.

Kolejnym kryterium jest merytoryczna ocena pracy. A więc krytyce zostanie poddana:
- poprawność rzeczowa
(przedstawiony poziom wiedzy, dążenie do poznania prawdy i zgłębienia tematu).
- poprawność metodologiczna (odpowiedni dobór materiałów, metod technik, poprawne wykorzystanie dostępnej literatury, użyta terminologia).
- poprawność logiczna (czy praca jest zrozumiała, dokładna, przejrzysta, wnioski poprawne i dobrze uzasadnione twierdzenia).

- Autor musi udowodnić, że zrealizował cel , o którym mowa we wstępie i wykazać to w zakończeniu. Pewnie stąd bierze się mylne przeświadczenie, że wystarczy przeczytać wstęp i zakończenie, by ocenić stronę merytoryczną pracy - analizuje dr Cicharska.
Ocenie poddana zostaje też poprawność językowa pod względem ortografii i gramatyki oraz pod względem słownictwa właściwego opracowaniom naukowym. Musimy także wykazać, że potrafimy odpowiednio wykorzystywać cytaty, przypisy.

Jak już wcześniej pisałem istotna jest też innowacyjność pracy.

Kolejnym kryterium jest sposób późniejszego wykorzystania pracy, czyli jej potencjał wskazujący na możliwość publikacji. To może być klucz do najwyższej oceny. Trzymam kciuki:)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto