Prezydenci grupy Arraiolos podsumowali spotkanie w Krakowie

Oświadczenie dla dziennikarzy, było ostatnim punktem IX spotkania przywódców państw grupy Arraiolos, które od wtorku trwało na Zamku Wawelskim. Bronisław Komorowski, Anibal Cavaco Silva (Portugalia) ,Giorgio Napolitano (Włochy), Toomas Hendrik Ilves (Estonia), Andris Berzins (Łotwa), Rosen Pleveneliev (Bułgaria), Sauli Ninist (Finlandia) oraz Joachim Gauck (Niemcy) w krótkich słowach podsumowali obrady i swoją wizytę w Krakowie. Prezydent Polski podziękował wszystkim prezydentom za odwiedzenie królewskiego miasta oraz za obecność głów państw szczególne z Estonii i Bułgarii, gdyż te państwa nie należą do grupy Arraiolos. Komorowski podkreślał, że spodziewane podpisanie przez Ukrainę umowy stowarzyszeniowej z UE będzie bardzo ważne dla całej wspólnoty. Mówiliśmy o naszej pełnej determinacji w dążeniu do tego, ażeby z jednej strony Ukraina wypełniła wszystkie warunki konieczne do spełnienia w ramach przygotowań do podpisania umowy stowarzyszeniowej - mówił w Krakowie prezydent RP.

Prezydent Włoch, Giorgio Napolitano w swej wypowiedzi podsumowującej dwudniowe obrady, nawiązał do ostatniej katastrofy statku z imigrantami u wybrzeży Lampedusy. Powiedział, że była to tragedia dla całej Europy, a kraje Unii Europejskiej powinno powziąć szczególne działania, by już nigdy nie doszło do takiego dramatu. Napolitano podkreślił również, że rozszerzenie integracji europejskiej oraz wspólne działania państw UE pozwolą na przezwyciężenie kryzysu gospodarczego, który od ponad pięciu lat nęka stary kontynent. Nawiązując do rozmów prezydentów na temat partnerstwa wschodniego, włoski przywódca zwrócił uwagę także na region basenu Morza Śródziemnego - tutaj na integrację z UE najbardziej liczą kraje bałkańskie.

Joachim Gauck, prezydent Niemiec przypomniał, że podczas wizyty w Krakowie miał okazję spotkać się z Wiktorem Janukowyczem (ukraińska głowa państwa była w mieście w poniedziałek). Konkretne zdecydowane kroki muszą być podjęte jeszcze przed szczytem wileńskim (...) postęp jest konieczny w przypadku Julii Tymoszenko - podkreślał na spotkaniu z dziennikarzami niemiecki przywódca. Jednocześni wyraził nadzieję, że rychłe reformy w ukraińskiej Prokuraturze Generalnej czy zmiany w ordynacji wyborczej, przybliżą Kijów do Brukseli. Poza tym, wszyscy prezydenci mówili o bardzo pozytywnym przyjęciu w Krakowie - Andris Berzins stwierdził, że czuł się tutaj jak w domu. Kolejne spotkanie państw grupy Arraiolos odbędzie się za rok w Portugalii, gdzie przed dekadą zainicjowano jej powstanie.