Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Raport o AIDS. Polacy nie chcą się testować!

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
C. Goldsmith
Od 1988 roku, 1 grudnia obchodzimy Światowy Dzień Walki z AIDS (ang. World AIDS Day) - święto ustanowione przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), w trosce o zdrowie i życie dzisiejszych i przyszłych pokoleń.

Przed laty, Zgromadzenie Ogólne ONZ postanowiło wyrazić swoją troskę o zdrowie i życie ludzi, w związku z rosnącą skalą pandemii, podkreślając znaczenie tego dnia w swojej specjalnej rezolucji z 1988 roku. Na całym świecie w tym dniu, także w Polsce, organizowane są konferencje, happeningi i akcje edukacyjne profilaktyki HIV/AIDS. Symbolem międzynarodowym walki z AIDS jest czerwona wstążeczka. U nas, od 11 lat, Krajowe Centrum ds. AIDS (Polska) prowadzi, w ramach tego Światowego Dnia, kampanie multimedialne.

Podobnie jak co roku, wydano raport dotyczący stopnia światowego problemu oraz osiągnięć w przeciwdziałaniu rozszerzaniu się HIV/AIDS. W tym roku, w związku z przewodnictwem Polski w Radzie Koordynacyjnej Programu UNAIDS, raport międzynarodowy został zaprezentowany w Warszawie - czytamy w serwisie wyborcza.pl.

Według raportu liczba nowych zakażeń HIV spadła o ponad 50 proc. w 25 krajach. W znacznym stopniu spadek dotyczy państw Afryki Subsaharyjskiej - regionu dotąd najsilniej dotkniętego problemem. Pomogło zdwojenie dostępu do leczenia, a więc i zmniejszyła się śmiertelność ludzi z powodu AIDS. Podobne też optymistyczne wieści dochodzą z Ameryki Łacińskiej, gdzie również coraz większy jest dostęp do leczenia. W ostatnich latach zanotowano na świecie przełom w profilaktyce u najmłodszych, co wpłynęło na spadek o ponad 20 proc., a w niektórych krajach nawet o 40 proc., liczby nowych przypadków zakażeń HIV wśród dzieci.

Gorzej jednak zaczyna być w Europie Wschodniej i Azji Centralnej, gdzie HIV wciąż atakuje i "rozprzestrzenia się w zatrważającym tempie", przede wszystkim - według lekarzy - wśród osób "używających substancji psychoaktywnych". Na obszarze tym - jak głosi raport - żyje około 1,5 miliona osób zakażonych HIV, a 4 na 5 przypadków zakażenia występują w środowisku "iniekcyjnych użytkowników narkotyków".

Ponieważ ludzie z tych środowisk nie mają aż w 95 proc. przypadków dostępu do czystego, higienicznego sprzętu do iniekcji, liczba nowych zakażeń wzrasta tak bardzo gwałtownie, jak nigdzie indziej na świecie. Podobnie też rośnie liczba śmiertelnych przypadków osób chorych na AIDS. I, co w tym najsmutniejsze - Polska znajduje się bardzo blisko ogniska problemu. Blisko geograficznie i nie tylko.

W Polsce brakuje dokładnych informacji o skali zakażeń HIV, szczególnie wśród biorców narkotyków. Polska od lat ma jeden z najniższych wskaźników testowania HIV w Europie. To zaledwie 4,9 testu na 1000 mieszkańców. Wskaźnik ten - przykładowo - na Słowacji wynosi 20,1, na Łotwie - 26,2, w Czechach - 33,6, a w krajach o najlepszych wynikach sięga 60,1 w Belgii i 76,9 we Francji.
Niewiele też wiadomo u nas o drogach zakażenia osób, u których wykryto tego śmiercionośnego wirusa. Według danych z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego za wrzesień 2012, w przypadku ponad 88 proc. zarejestrowanych spośród 101 nowo wykrytych zakażeń HIV, nie podano drogi zakażenia. Dane raportu UNAIDS pokazują, że z zakażeniami HIV można sobie skutecznie radzić. Konieczna jest jednak należyta ocena sytuacji oraz strategia działania i fundusze. Może jest jeszcze czas, mówią eksperci i praktycy, żebyśmy nie poszli śladami Grecji i Rumunii, gdzie jest znacznie gorzej.

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto