Młodzi mieszkańcy Bociek, ani Starowsi do których dodzwonił się mieszkaniec Krakowa - na prośbę znajomego z Kijowa- nie pamiętają rodzinnych koligacji swoich sąsiadów, którzy przed laty wyjechali z rodzinnej wsi. Nie zapamiętali ani też nie zapisali nazwiska swego rozmówcy.
- W 1915 roku w Rosji znaleźli się nasi pradziadkowie i dziadkowie- wspomina J. Dunikowski. - Koło Charkowa Mokryna Stasiewicz wyszła za mąż za Pawła Siergiejuka, w 1919 roku urodziła się Luba, moja matka.
Pradziadkowie zmarli i nie wiemy gdzie ich groby. Na Ukrainie pozostała siostra babki/ nie pamiętam imienia/ Stasiewicz, która została żoną mieszkańca Kijowa oraz jej brat Władysław Stasiewicz. Moi rodzice byli z nimi w listownym kontakcie, ale później listy już nie nadchodziły.
Ucieszyłem się ze swoim bratem i siostrami, że ktoś z Krakowa w porozumieniu z mieszkańcem Kijowa, po takim długim okresie milczenia, dopytywał o Stasiewiczów i Siergiejuków ze Starowsi, gmina Boćki.
Może Wiadomości24.pl pomogą nam połączyć zerwane więzi.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?