Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląska gramatyka na przykładzie "bawidołków"

Redakcja
Głos polemiczny, ale trochę niepewny, wzywający do gramatycznej rzetelności w informowaniu o śląskim słownictwie.

Pochwała

Przede wszystkim cieszę się, że właśnie dzięki serwisowi Wiadomości 24.pl dotarła do mnie informacja o wydaniu książki J. Świtały-Mastalerz i D. Świtały-Trybek
Na placu, w sieni i piwnicy. Śląski świat graczek i bawidołków.
Chwała autorkom, wdzięczność dla p. Adama Podgórskiego za informację.

Przygana

Niestety, zdaje się, że w zajawce obok informacji dotyczącej zasadniczych faktów, znajduje się dezinformacja gramatyczna. Drobiazg, ale jakoś mnie uwiera. Czytamy tam: "Osobom nieznającym języka śląskiego wyjaśniamy: graczki - to gry, zabawy, igry, natomiast bawidołki - to bawidełka, zabawki. Inaczej, z niemieckiego po śląsku: szpilcojgi".

Próba objaśnienia

Mnie się jednak zdaje, że nie ma formy bawidołki, że prawidłowy mianownik liczby pojedynczej rzeczownika rodzaju nijakiego oznaczającego po śląsku 'zabawkę' to bawidołko, a mianownik liczby mnogiej — bawidołka. Opinię swą opieram na znajomości reguł i tym, co napisano w 1. tomie Słownika gwar śląskich pod red. B. Wyderki, Opole 2000, s. 166.

Pojawiająca się w tytule rudzkiej książki forma dopełniacza liczby mnogiej bawidołków chyba jest "lepsza", starsza. Wspomniany słownik notuje ją właśnie w Rudzie Śląskiej i w Kościeliskach w pow. oleskim. Nowsza, a może też i nieco bardziej południowośląska jest forma dopełniacza z -ek (czyli bez końcówki -ów) i samego omawianego wyrazu z przyrostkiem -Ełko, a nie -Ołko. Por. Słownik gwarowy Śląska Cieszyńskiego pod red. J. Wronicz, wyd. 2, Ustroń 2010, s. 47: bawidełko: Dziecka, ale tu mocie tych bawidełek (podkreśl. — A.C.).

Zupełnie pozytywnie

A skoro już o bawidołkach rzecz, to zanim przeczytam zarekomendowaną książkę, podzielę się z Czytelnikami mapą 724 z w Atlasu językowego Śląska A. Zaręby, ilustrującą zróżnicowanie leksykalne Górnego Śląska na tle obszarów sąsiednich. Znamienne, że słowo szpilcojg na mapie się nie pojawia. Pol. zabawka to po górnośląsku: zabowka, bawitko [= bawidłko?], bawidełko, bawidołko, bawidło, bawiaczka i graczka.

Morał: objaśniając, nie dezinformujmy, bo jeszcze "z graczki przidóm płaczki".

Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto