Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starcie Tytanów. Populacja - Środowisko, do przerwy 1:0 (cz.2)

Artur Hampel
Artur Hampel
biedronki i mrówki
biedronki i mrówki Artur Hampel
Natura spóźniła się z wprowadzeniem mechanizmów, by gatunek ludzki nie pozwolił zachwiać równowagą biologiczną świata.

Czytaj cz. I tutaj
Czytaj cz. III tutaj

Fakt, że natura przegrywa z gatunkiem ludzkim, może być przyczyną zamierania w ciągu najbliższych kilku tysięcy lat całej planety (diagnoza nader optymistyczna).

Matka natura rzuciła do walki z nadmierną populacją ludzką cały swój arsenał, jaki posiada. Wirusy, bakterie, pasożyty. Zrobiła to jednak o kilkaset lat za późno. Rozwój naukowy ludzkości (nie mylmy z rozwojem intelektualnym) sprawia, że potrafimy niezwykle szybko i skutecznie reagować na zagrożenia biologiczne dla naszego gatunku. O tyle, o ile potrafimy bronić się przed zjawiskami naturalnymi, o tyle sami zadajemy sobie cios w postaci zanieczyszczeń, nadmiernej eksploatacji Puszczy Amazońskiej, czy złóż naturalnych na całym świecie. Wygląda na to, że walcząc z naturą, walczymy z samymi sobą.

Wraz z intensywnym tempem rozwoju bardzo już wyraźnie zarysowują się problemy związane ze składowaniem odpadów, opadów radioaktywnych, zanieczyszczeniem wód, naruszaniem strefy ozonowej, toksycznością powietrza oraz nadmierną ilością związków chemicznych wprowadzanych do środowiska. Przyrodę zatruwają nie tylko wielkie zakłady przemysłowe, lecz również zintensyfikowany przemysł rolny.

Krótko mówiąc, gatunek ludzki zachwiał potężnie równowagą życia na ziemi. Wyszedł spod kontroli równowagi ekologicznej i stara się robić to za nią.
Na domiar złego cały czas są ludzie, koncerny, którzy zamiast starać się zrównoważyć nasz negatywny wpływ rozwoju cywilizacyjnego, cały czas wypowiadają przyrodzie kolejne wojny i kontynuują te, które rozpoczęli już dawno.

Greenpeace, WWF czy podobne im organizacje nie wyręczą każdego z pośród kilku miliardów ludzi w dbałości o to, by kolejne pokolenia otrzymały od nas w spadku miejsce godne do bytowania. Bytowania dla ludzi, ale też całej ogromnej różnorodności świata roślin i zwierząt.

Organizacje reagują w sytuacjach krytycznych, ale przede wszystkim przekazują nam wiedzę na temat zagrożeń, zagrożonych gatunków, etc. Problem w tym, byśmy chcieli z tej wiedzy skorzystać.
Prawda jest taka, że każdy z nas ma możliwość włożenia swojego wkładu w ochronę środowiska. Czasami wystarczą tylko dobre chęci i minimum zaangażowania. Wystarczy chwila refleksji i zastanowienia zanim spalimy np. plastikową butelkę w piecu, czy wyrzucimy zużyte baterie do lasu.
Przykładów takiej ludzkiej beztroski jest mnóstwo. W skali globalnej stanowi to element katastrofy ekologicznej. Zastanów się, po czyjej stoisz stronie.
Rozwoju cywilizacji nie da się zatrzymać, można jednak starać się powstrzymać szkodliwe dla środowiska nasze zachowania, a to może każdy z nas.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Starcie Tytanów. Populacja - Środowisko, do przerwy 1:0 (cz.2) - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto