Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Syndrom poaborcyjny. Przemilczany koszmar?

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Depresja może towarzyszyć syndromowi poaborcyjnemu (http://www.flickr.com/photos/charlatrone/3672750181/in/photostream/)
Depresja może towarzyszyć syndromowi poaborcyjnemu (http://www.flickr.com/photos/charlatrone/3672750181/in/photostream/) Charlotte Spencer!, CC
Nie można zaprzeczyć istnieniu fizycznych i psychicznych skutków zabiegu aborcyjnego. Syndrom poaborcyjny ma dotykać zarówno kobiet jak, i mężczyzn ale psychiatrzy wciąż są wobec niego sceptyczni. Czy słusznie?

Byłam wtedy na studiach, w domu nie było miłości, tata pił alkohol, mama nie radziła sobie z emocjami(...). Ja w pewnym sensie nie miałam źle, bo bita nie byłam, jednak byłam świadkiem złego traktowania mamy i siostry(...). Przyszedł czas studiów, pracowałam na swoje utrzymanie, żeby tylko nie wrócić do domu(...). Wtedy poznałam mężczyznę. Okazało się, że jestem w ciąży(...). Lekarz zaproponował zabieg. Ja nawet nie wiedziałam, że można coś takiego zrobić(...). Po zabiegu jakoś żyłam. Musiałam. (...) Potem poznałam mojego obecnego męża, poroniłam. Po ślubie urodziłam zdrowe dziecko, ale w ciąży było ciężko, strach, że mogę stracić dziecko nie opuszczał mnie(...). Kilka lat temu urodziłam drugiego syna, który przedwcześnie urodzony zmarł. Ta śmierć pokazała mi, że aborcja wciąż ma na mnie wpływ, ze jest ukryta gdzieś głęboko i ma wpływ na mnie i moją rodzinę - tak swoje przeżycia z syndromem poaborcyjnym (Post Abortion Syndrome, PAS) opisuje 37-letnia kobieta.

Podobne świadectwa stały się jednym z głównych argumentów przeciwników aborcji na negatywne skutki zabiegu na psychikę. Przeciwnicy natomiast opierają się na publikacjach naukowych, w których na ogół wyklucza się jednoznacznie istnienie PAS. U kobiet cierpiących na syndrom poaborcyjny pojawia się obojętność emocjonalna, zwiększona czujność, fobie, stworzenie wyimaginowanego dziecka, fascynacja dziećmi i narodzinami, która może przejść w obsesję, chęć ukarania samej siebie, złość, problemy z alkoholem i narkotykami.

Termin Syndrom Poaborcyjny został po raz pierwszy użyty publicznie w 1981 r. przez amerykańskiego psychologa Vincenta Rue przed Kongresem USA. Oświadczył on wówczas, że zauważył u kobiet poddanych zabiegowi aborcji traumę oraz wzrost stresu pourazowego. Tego stanowiska nie popiera jednak do dziś Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne W 2008 r. przedstawiło ono wniosek, że wśród dorosłych kobiet, które zaszły w nieplanowaną ciążę, ryzyko problemów psychicznych nie jest większe, jeśli zdecydują się one na wczesną aborcję, niż jeśli donoszą ciążę. Natomiast pozytywna współzależność pomiędzy wielokrotnymi aborcjami a problemami psychicznymi wynika z gorszej pozycji społecznej.

Całkowicie innego zdania są psychologowie oraz psychiatrzy spoza Stanów Zjednoczonych. W 2006 r. zespół naukowców z Uniwersytetu Otago w Christchurch (Nowa Zelandia) opublikowała jsessionid=E98492D642FBEFACC991D7516FB6785A.d01t01 odnoszące się do skutków aborcji na grupie około 500 kobiet do 25 roku życia. Pokazały one, że dokonanie aborcji zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia u kobiety depresji, lęków, zachowań samobójczych oraz "zaburzeń związanych z używaniem substancji oddłużających". Wyniki sugerują, że przerywanie ciąży u młodych kobiet, może być zwiększać ryzyko problemów ze zdrowiem psychicznym - napisali w raporcie nowozelandzcy naukowcy. Ich raport spotkał się z ostrą krytyką, wcześniej wspominanego, Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego. Argumentowano ją inną sytuacją aborcyjną w obu krajach - w Nowej Zelandii zgodę na zabieg można uzyskać po wydaniu opinii dwóch specjalistów, że ciąża spowoduje szkody psychiczne lub fizyczne.

Zwiększone ryzyko samobójstwa po aborcji wskazuje(...) na szkodliwy wpływ aborcji na zdrowie psychiczne - natomiast taki wniosek przedstawiła grupa fińskich naukowców, po przestudiowaniu danych na temat samobójstw w ich ojczyźnie. Przedstawiono również dane na temat wskaźników samobójstw: związanych z aborcją było aż 34,7 na 100 mieszkańców, natomiast związanych z porodem współczynnik ten wyniósł 5,9. Autorzy badania zauważyli, że kobiety popełniające samobójstwo po aborcji, pochodzą zazwyczaj z niższych klas społecznych, a także nie są z nikim związane na stałe.

Natomiast w 1999 r. w innym kraju bałtyckim - Szwecji, przeprowadzono badanie na grupie 75 mężczyzn, których partnerki za ich zgodą zdecydowały się na aborcję. Większość z nich miała poczucie winy, smutku oraz żalu z powodu wzięcia na siebie odpowiedzialności za życie dziecka. 8 lat po szwedzkim badaniu, męskie emocje towarzyszące aborcji postanowili zbadać belgijscy naukowcy. Doszli oni do wniosku, że zabieg, bez względu na pozycję społeczną mężczyzny, zostawia trwały ślad w psychice niedoszłego ojca. Ponadto stwierdzono, że nieporozumienie w kwestii ewentualnej aborcji, na ogół prowadzi do konfliktów w związku.

Powyższe badania są w głównej mierze traktowane przez stowarzyszenia specjalistów jako odosobnione głosy w dyskusji na temat syndromu poaborcyjnego. Brytyjskie Królewskie Kolegium Psychiatrów (Royal College of Psychiatrists) oficjalnie oświadczyło, że kwestia istnienia PAS nie została jeszcze wystarczająco zbadana. Wcześniej wspominane, Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne, w równy zachowawczy sposób odnosi się do całej sprawy. Taki stan prawdopodobnie utrzyma się przez wiele lat ponieważ aborcja wzbudza wielkie emocje pod każdą szerokością geograficzną. Ważne jest jednak to, aby psychologowie, nie zważając na naukowe spory, znaleźli metody pomocy dla kobiet i mężczyzn, cierpiących po dokonaniu aborcji.

Dla zainteresowanych tematem:
"Raport grupy roboczej ds. zdrowia psychicznego i aborcji" wydany w 2008 r. przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne
Blog dla osób dotkniętych problemem aborcji
"Usunęłam ciążę - syndrom poaborcyjny" - artykuł z portalu zdrowy-seks.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto