Akcja poszukiwawcza

Zakończyła się akcja poszukiwawcza marynarza ORP Orkan, który nie stawił się na wtorkowej (9.02.2021 r.) zbiórce. Ciało mężczyzny zostało znalezione w czwartek, 11.02.2021 r. w godzinach wieczornych. Działania służb ratowniczych prowadzone były zarówno z morza, jak i z lądu.

Akcja poszukiwawcza jest zakrojona na ogromną skalę. Przeczesano niemal 2 tysiące hektarów lasu. Helikopter policyjny z Warszawy, drony z Gorzowa, policjanci z całego województwa, a nawet z Wrocławia. I ani śladu zaginionego.

Po ponad dwugodzinnej akcji, policja zdecydowała o zakończeniu intensywnych poszukiwań mężczyzny, którego ubranie w sobotę po godz. 6 znaleziono na plaży przy molo. Nadal nie wiadomo, co się stało z właścicielem rzeczy, ale znaleźli się świadkowie, którzy mieli widzieć schodzącego z plaży mężczyznę. Być może, po nocnej zabawie zapomniał zabrać ubrania, a teraz spokojnie śpi. Oby tak było.

Na wodach Zatoki Gdańskiej ratownicy szukali kitesurfera. Akcja ratownicza trwała w środę, 22 lipca, od ok. godz. 19:00. Mężczyzna zaginął między Gdynią a Sopotem. Późno wieczorem mężczyzna się odnalazł - był na łódce znajomego, który go asekurował.

W czwartek, ktoś z okna nadmorskiego apartamentu zobaczył człowieka, najprawdopodobniej w niebieskich spodenkach lub stroju kąpielowym. Fale miały go rzucić na drewnianą ostrogę. Najwyraźniej potrzebował pomocy. Na pomoc ruszyli ratownicy Brzegowej Stacji Ratownictwa w Kołobrzegu, strażacy zawodowcy z Kołobrzegu, strażacy ochotnicy z Ustronia Morskiego i WOPR-owcy. Wszyscy na łodziach. Przeszukali okolicę, wypatrywali ciała. Nie znaleźli nic. Po około godzinie zakończyli akcję, uznając, że alarm najprawdopodobniej był fałszywy.

29 lipca naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie rozpoczęli badania pod Wzgórzem Kościuszki w Jeleniej Górze. Mają nadzieję znaleźć nieznane dotąd podziemne korytarze, które podczas wojny pełniły funkcję schronów przeciwlotniczych.

Górowska straż pożarna, wspólnie z ochotnikami z Osetna, prowadziła wczoraj (15 VII) akcję poszukiwawczą na akwenie w Głobicach (gm. Niechlów). Zostali zaalarmowani, że na brzegu już od poprzednia dnia leżą ciuchy, a nigdzie nie ma ich właściciela.

67 funkcjonariuszy brało udział w poszukiwaniach zaginionego mężczyzny, który ostatni raz był widziany 1 listopada 2018 roku. Co udało się ustalić?

Ekipa poszukiwawcza odnalazła ciała dwóch chłopców, którzy utonęli w jeziorze w Wąsoszu.

Pomimo wysiłków wczoraj do godz. 21 nie udało się ratownikom odnaleźć w Jeziorze Wąsoskim 15-letniego Huberta i 16-letniego Filipa.

O 16:15 na ostrowskich Piaskach ruszy akcja poszukiwawcza 80-latki. Liczy się każda minuta, kobieta choruje na cukrzycę, porusza się za pomocą balkonika. Poszukiwania trwają od wczoraj.

Ostrowska policja potwierdziła, że wstępna identyfikacja zwłok znalezionych kilka dni temu przez rolników na polu w Biskupicach Ołobocznych wskazała, że jest to poszukiwana od ponad dwóch tygodni mieszkanka Przygodzic.

Zaginęła mieszkanka Międzychodu. Szukała jej straż pożarna oraz policja. Zaginiona kobieta została już odnaleziona.

Wczoraj wieczorem dzięki działaniom policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy odnaleziono 84 – letnią mieszankę gminy Świnice Warckie. kobieta po południu wyszła z domu i ślad po niej zaginął.

W niedzielę okołó godz. 9 policja została zaalarmowana, że w Nowym Sączu w rejonie rzeki Łubinki zaginął 9-letni chłopiec.

Wałbrzyszanin prawdopodobnie utonął w jeziorze Bełdany. W trakcie rejsu żaglówką wypadł za burtę i zniknął pod powierzchnią wody.

Strażacy, policjanci i płetwonurkowie przeczesują jezioro Długie w Tągowiu (gm. Tuchomie), gdzie w środę wieczorem plażowicze zauważyli na wodzie osobę, która mogła utonąć.

Zakończono poszukiwania 56-letniego mieszkańca Trzebielina, który wyszedł z domu 23 lutego i nie wrócił. Finał jest tragiczny, bo ciało 56-latka znaleziono powieszone na drzewie.

Mieszkańcy Trzebielina oraz mundurowi szukają zaginionego mieszkańca. 56-latek przepadł bez śladu. Nie ma go od czwartku. Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że napisał list pożegnalny.

Wprowadziła w błąd i spowodowała niepotrzebne czynności policji i straży pożarnej. 17-latce oprócz sankcji karnych grozi również poniesienie kosztów akcji ratowniczej.

Dwie osoby utonęły w poniedziałek wieczorem w Jeziorze Bobięcińskim w powiecie bytowskim (gm. Miastko). Ciała 13-letniego chłopca i jego 46-letniego ojca znaleziono dziś po godzinie 10.00. Znajdowały się 5 metrów pod wodą, około 150 metrów od brzegu.

Minęła już trzecia doba odkąd w niewyjaśnionych okolicznościach zaginął Tadeusz Dyrda, mieszkaniec Zabrzega. k. Czechowic-Dziedzic. Rodzina błaga o pomoc. – Otrzymaliśmy sygnał, iż mógł być widziany w sobotę w Bielsku – Białej – mówią najbliżsi zaginionego.