Z drewnianej ambony przywoływali panny. Każda z nich usłyszała odpowiednią rymowankę i dowiedziała się, jak obfity dyngus czekać ją będzie następnego dnia. "Przywołówki" są wpisane na "Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego".
Tegoroczne Przywołówki rozpoczęły się mszą świętą w szymborskim kościele, a po niej kawalerowie przemaszerowali przy dźwiękach górniczej orkiestry na teren przy stawie, gdzie rozpoczęły się wspomniane Przywołówki.
Przywołówki to zwyczaj obchodzony od połowy XIX wieku, w Niedzielę Wielkanocną. Wtedy mieszkańcy wsi zbierali się na placu w centrum miejscowości, a kawalerowie wchodzili na podwyższenie i z tego miejsca mówili wierszyki na temat panien, które mieszkały w okolicy. W tych wierszykach stwierdzano również, ile wody w lany poniedziałek ma być wylane na każdą z panien.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?