USA i Rosja wymienią się szpiegami

Igor Sutjagin, rosyjski naukowiec i specjalista ds. technologii nuklearnych i broni atomowej, skazany w Rosji za szpiegostwo na rzecz wywiadu USA, został dziś przewieziony do Wiednia, skąd ponownie zostanie wysłany do Londynu, gdzie Rosjanie wymienią go na jednego z ze swoich szpiegów, zatrzymanych na początku zeszłego tygodnia przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze.

Igor Sutjagin, uznawany przez Amnesty International za więźnia politycznego, został w 2004 roku skazany na karę 15 lat pozbawienia wolności za przekazywanie tajnych informacji członkom amerykańskiego wywiadu, zatrudnionym w jednej z brytyjskich spółek zarejestrowanych w Rosji. Wyrok odsiadywał w kolonii karnej w Archanielsku.

FBI rozbiło siatkę rosyjskich szpiegów

W zeszłym tygodniu informowaliśmy na W24 o zatrzymaniu przez amerykańskie służby domniemanych rosyjskich szpiegów. Łącznie, w akcji zorganizowanej wspólnie przez FBI, Departament Sprawiedliwości oraz Biuro Prokuratora Południowego Dystryktu Nowego Jorku, zatrzymanych zostało 11 osób, którym postawiono zarzuty m.in. o działalność na rzecz obcego wywiadu oraz malwersacje finansowe i "pranie brudnych pieniędzy".

Amerykańska karta przetargowa

Wczoraj telewizja CNN oraz agencja Reuters poinformowały, że władze w Waszyngtonie sporządziły i przekazały rosyjskiej ambasadzie listę 11 współpracowników swojego wywiadu, którzy znajdują się obecnie w rosyjskich więzieniach i odsiadują wyroki za szpiegostwo. Amerykanie chcą, w zamian za ich uwolnienie, przekazać Rosjanom 11 osób skazanych już w USA za działania wywiadowcze na rzecz Rosji.

Umowna cisza

Zarówno amerykańskie, jak i rosyjskie władze nie komentują żadnych doniesień na temat wymiany pomiędzy obiema stronami. Rzecznik Białego Domu Robert Gibbs, na wczorajszej konferencji prasowej, zapytany o doniesienia na temat ewentualnego transferu szpiegów, oświadczył, że nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia i dodał, że "jest to kwestia egzekwowania obowiązującego prawa".

Na podstawie: whitehouse.gov, CNN