Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielki Piątek - tragiczny dzień, który był "początkiem" Kościoła

Karol Kossakowski
Karol Kossakowski
Co wydarzyło się tego dnia, że wierni Kościoła rzymskokatolickiego poszczą i traktują ten dzień jako smutny i pełen zadumy. Co się stało, że ten dzień jest nazwany wielkim?

Jezus po spędzeniu nocy w więzieniu, bardzo wczesnym rankiem, było to zamierzone, aby ukryć ten fakt przed tłumem wyznawców, został zaprowadzony do Kajfasza, tam jeszcze raz przesłuchany i poniżony. Zaprowadzony później do Heroda uznawanego za króla żydowskiego pod niewolą cesarstwa rzymskiego. I na koniec do Namiestnika Rzymskiego Poncjusza Piłata. Nie mógł się on doszukać winy u Jezusa. Zadawał Mu pytania o prawdę, o władzę i kim jest. Jezus najczęściej milczał, a odpowiadał krótko i pewnie. Jedna z Jego wypowiedzi dotyczyła władzy, w której stwierdził, że Jego władza jest nie z tego świata. Na pytanie czy jest królem żydowskim odpowiedział "Tak Ja Jestem". W wierzeniu żydowskim słowo "Ja Jestem" oznaczało Boga.

Aby zmiękczyć serca żydów, Piłat kazał go ubiczować i pokazał Go na widok publiczny mówiąc "Oto Człowiek". Znany jest obraz o tym tytule w języku łacińskim "Ecce Homo" ukazujący ubiczowanego Jezusa. Tłum widząc to zaczął krzyczeć "Ukrzyżuj Go". Piłat próbował dalej pomóc Jezusowi, przypominając zwyczaj żydowski, który polegał na uwolnieniu jednego z więźniów na Święto Paschy. Ludzie mieli do wyboru uwolnić Jezusa lub Barabasza, wielokrotnego mordercy. Tłum kazał uwolnić Barabasza. Są historyczne dowody na to, że tłum został przekupiony i zwołany o tak wczesnej porze. A zwolennicy Jezusa, którzy dowiedzieli się o tak wczesnej rozprawie, nie byli dopuszczani bliżej i blokowane było dojście. Część z nich stchórzyła. Łącznie z apostołami, oprócz apostoła Jana. W nagrodę tylko On z apostołów zmarł śmiercią naturalną.

Piłat dalej twierdził, że nie widzi w Jezusie żadnej winy. Mówiąc: "Czy mam ukrzyżować Waszego Króla. Oni zaś krzyczeli, że nie mają innego króla tylko cesarza rzymskiego. I tu zaszantażowali Piłata mówiąc, że kto się czyni królem, nie jest przyjacielem Cezara. A On nie może być przeciwko cesarzowi, a jeśli nie ukrzyżuje Jezusa, okaże się wrogiem Cezara. Piłat uległ, w symbolicznym geście umył ręce od tego czynu i wydał wyrok śmierci przez ukrzyżowanie.
Jezus został bardzo szybko zaprowadzony z krzyżem na górę Golgota i tam został ukrzyżowany o godz. 9 naszego czasu. O godz. 3 dla współczesnych Jezusowi. Wisiał na krzyżu do godz. 15 naszego czasu i o tej godzinie zmarł, dlatego godzina ta została nazwana godziną Miłosierdzia w objawieniach św. Faustyny. Dla współczesnych Jezusowi była to godz. 9.

Później tego samego dnia został zdjęty z krzyża i złożony do grobu. Zgodził się na to Piłat. Prośba była motywowana Świętem Paschy. Zazwyczaj ciała skazańców wisiały aż zgniją. Kara ukrzyżowania w czasach rzymskich była kierowana dla najgorszych ludzi i skazaniec nie zasługiwał na grób.

Jezus przed śmiercią wypowiedział jeszcze takie słowa: "Ojcze przebacz im bo niewiedzą co czynią", "Ojcze czemuś mnie opuścił", "Pragnę", "Oto Matka Twoja, Oto Syn Twój" (słowa skierowane do swojej matki i apostoła Jana).

Na pamiątkę tych wydarzeń i podkreślenia jej zadumy, w Wielki Piątek w kościele wierni nie uczestniczą w mszy świętej. Wieczorem udają się na drogę krzyżową. Po drodze krzyżowej, kapłan kładzie się i nazywa się to leżenie krzyżem przed ołtarzem, który nie jest przykryty obrusem. Punktem centralnym jest krzyż, a postać Jezusa jest zakryta płachtą fioletową.

Po przywitaniu wiernych, jest liturgia słowa i czyta się Mękę Pańską. Po wysłuchaniu czytań, jest trzykrotne, kolejne odsłonięcie krzyża. Z trzykrotnym wypowiedzeniem następujących słów: "Oto drzewo krzyża, na którym zawisło zbawienie świata" i wszyscy odpowiadają: "Pójdźcie z pokłonem". Po tym następuje adoracja krzyża i wszyscy chętni całują krzyż. Oddając hołd Jezusowi, który oddał życie dla wszystkich. Następuję później modlitwa w różnych potrzebach wspólnoty zgromadzonej. Po tym wierni przyjmują komunię świętą.

Ostatnią częścią liturgii Wielkiego Piątku jest przeniesienie Jezusa do grobu Pańskiego, który każda parafia przygotowuje wcześniej. I następuje adoracja przy grobie najczęściej do godz. 22.Przez cały dzień od rana można odwiedzać Najświętszy Sakrament w tak zwanej Ciemni. Obowiązuje ścisły post - jakościowy i ilościowy.

Jest to dzień zadumy i ciszy. Kiedy słuchacze współcześni Jezusowi rozproszyli się, przestraszyli, niezrozumiali tego co się stało. A często pochowali się z lęku. Nawet czuli się zawiedzeni i mało było osób które stały przy krzyżu.

Jednak historia Kościoła nie skończyła się w Wielki Piątek.

Znajdź nas na Google+

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto