Od Niedzieli Palmowej do Niedzieli Zmartwychwstania wspominane są najważniejsze wydarzenia w historii zbawienia: ustanowienie Eucharystii, mękę i śmierć Chrystusa oraz Jego zmartwychwstanie.
A jak my katolicy przeżywamy te dni? Czy tak samo wszędzie? Jak celebrujemy? Może tak jak poniżej...
Wielki Czwartek
"Polska. Dzień roboczy, jak każdy inny. Tylko w głowie kołacze, że wieczorem trzeba iść na Mszę Wieczerzy Pańskiej. Jak się człowiek wyrobi, to pójdzie. Jak się wyrobi, ale będzie zmęczony, nie pójdzie. Przecież ten wielki, roboczy czwartek, chyba nie jest aż tak ważny?
Peru. Dzień wolny od pracy. Od rana przygotowania w kuchni, a potem wszyscy ruszają do kościołów. Trzeba wejść do siedmiu z nich. Taki zwyczaj. Pochodzi ze średniowiecza i nawiązuje do siedmiu dni, w których Bóg stworzył świat. Dla wiernych zwyczaj ten oznacza odwiedzanie Chrystusa, który w tym dniu został pojmany i osadzony w więzieniu. Idzie się więc do więźnia, żeby go pocieszyć. Żeby nie czuł się tak bardzo samotny..."
Więcej przeczytasz klikając w ten link.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?