Jak informuje prokurator na miejsce wypadku pojechał m.in. szef wydziału, który będzie prowadził śledztwo. "Trwają oględziny, zabezpieczanie śladów. Ze względu na rozmiar katastrofy mogą one potrwać nawet kilka godzin"- dodaje.
W śledztwie wyjaśniany też będzie wątek nieprzystosowania busa do przewożenia tak dużej liczby pasażerów. Na pewno zostaną przeprowadzone sekcje zwłok wszystkich ofiar- czytamy na stronach- Gazety Prawnej.
Do wypadku doszło klika minut po godzinie szóstej rano. W wyniku czołowego zderzenia volkswagena transportera z ciężarowym volvo zginęło 18 osób. Jechali do sezonowej pracy przy zbieraniu jabłek. Samochód nie był przystosowany do przewożenia tak dużej liczby osób. Pasażerowie nie byli przypięci pasami, siedzieli na prowizorycznych siedziskach, skrzynka i deskach.
Czytaj także:
Nowe Miasto nad Pilicą. Zderzenie busa z tirem. 18 ofiar śmiertelnych
Wypadek w Nowym Mieście nad Pilicą. W busie było tylko kilka siedzeń
Wojewodowie łódzki i mazowiecki wprowadzili żałobę do czwartku
Komendant straży pożarnej: Nie widziałem takiego wypadku
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?