Zielone światło dla funduszy UE. Sejm przyjął ustawę wdrożeniową

Ustawa wprowadza konkretne mechanizmy, które pozwolą koordynować realizację programów operacyjnych oraz zasady wdrażania środków polityki spójności. W akcie prawnym ujęte zostały kwestie dotyczące m.in. rozliczeń i monitorowania efektów realizacji projektów, nieprawidłowości i korekt finansowych, zasad wdrożenia instrumentów zwrotnych, systemem wyboru projektów i procedury odwoławczej.

Dostosowanie polskiego ustawodawstwa do odpowiednich regulacji UE było konieczne z uwagi na zmiany w unijnym prawie regulującym wdrażanie funduszy polityki spójności. W myśl nowych zasad kompetencje w zakresie oceny zgodności systemów zarządzania i kontroli programów z wymogami unijnym zostają przeniesione z poziomu Komisji Europejskiej na poziom państwa członkowskiego. Ponadto nowym instrumentem, do które wprowadzenia zobowiązuje Unia Europejska są Zintegrowane Inwestycje Terytorialne – instrument, dzięki któremu miasto i samorządy znajdujące się w jego oddziaływaniu mogą realizować wspólne przedsięwzięcia, łączące działania finansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego. Modyfikacje unijne obejmą również funkcjonowanie systemu teleinformatycznego wspierającego realizację programów operacyjnych.

Zakończenie przez resort Infrastruktury i Rozwoju prac nad ustawą o zasadach realizacji programów w zakresie polityki spójności finansowanych w perspektywie finansowej 2014-2020, sfinalizowane jej przyjęciem przez Sejm, jest sygnałem, że trwające obecnie z Komisją Europejską negocjacje w sprawie poszczególnych programów operacyjnych dobiegają końca, a wiele z nich już zostało sfinalizowanych i być może już w drugiej połowie roku zostaną uruchomione pierwsze środki. Przygotowujący projekty i biznesplany inwestorzy publiczni oraz firmy muszą mieć świadomość, że zaświeciło się dla nich żółte światło.

Tego autora również:
Polska w krainie koszmarów. „Prześniona rewolucja” Andrzeja Ledera
MINIMUM, które warto wiedzieć o udarze, by przeżyć
Nowa książka
laureata Paszportu Polityki
Olsztyn – przykład do naśladowania?