Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś sobota śpimy nago

Aleksander Kast
Aleksander Kast
Dawno dawno temu w odległej galaktyce być może toczyła się taka rozmowa. Trudno dociec jak zaważyła na losach ludzi, zwykłych obywateli pewnego państwa. Ot, rzeczywistość mało prawdopodobna ale statystycznie możliwa.

K. No, na zdrowie.
I mówię tobie Micheil, masz problema z tymi Osetyńcami – ubij. Ale w głazy patrz.
S. Zdarowije. Borys, polej. Pułkowniku Jebieaszkwili, ruszcie się. Gość ma pustą szklankę.
K. Ja ci załatwiam NATO, ponimasz? U Amerykanów masz poważanie. Dwieście twoich w Afganistanie walczy, a ja z Buszem wszystko obgadałem. Amerykanie z tobą. I cała Unia też choć to matoły bez tego, no... tego między nogami...
S. Wypij Lecho, bo osiowe zapłacisz.
K. Michu, przyjacielu. Polandczyk Gruzjanin dwa bratanki ...stare nasze powiedzenie. Do dna.
Dalej ci powiem. Ósmego augusta cały świat u Chińczyków, ponimasz ? Zanim się te tataromongoły zorientują będzie po sprawie. W dodatku – wakacje. A ty, po cichu i raz na zawsze rozwiązujesz problem. A potem mogą ci naskoczyć.
S. Bracie kochaneńki. Zdorowije.
K. I więcej ci powiem. Ja jestem strateg, a mój brat taktyk. No, może odwrotnie ale to bez ma znaczenia. Liczy się po jakiej stronie stoi ZOMO. Zdrowie.
S. Ja też jestem strateg. Co jest zomo Lesiu ?
K. Długo by tłumaczyć. To taka nasza opozycja na platformie. Bić ZOMO. Borys, mam pusta szklankę. No, się nie obcyndalaj, bo cię Misiu zdegraduje.
S. Zdarowije. Wiem, Amerykanie nas kochają, Unia pije nasze wino, rura dobrze zabezpieczona w Gori. Borysie Romanowiczu Jebieaszkwili! Podnieście gościa.
J. On jest pijany Panie Prezydencie.
K. Borys, pijany jest furman, a szlachcic jest co najwyżej za-nie-trzeź-wio-ny !
Micho, z tym kurduplowatym żabojadem mam dobre układy. Nic nie rozumie z tego, co do niego gadam. I dobrze. A ty kobieto zamilcz. Dziubaj dary morza.
S. Mać twoja, naród zaczyna powoli uważać mnie za idiotę. Niby 96 procent mnie wybrało, ale jak wiesz - pstry to koń, co na nim łaska jeździ. Zresztą tylko kompletny kretyn mógłby wierzyć w takie cuda.
K. Każdy naród jest durny. I ciemny. Oni by tylko chcieli żreć, bawić się i kupować nowe ciuchy. Pewnie samochody też im w głowie. We łbach się przewraca swołoczy. Przecież tu nawet dróg nie ma.
S. U was też nie ma.
K. Tylko nie agresywnie, Micheil.
S. Agresja będzie jak plan okaże się diabła warty, chociaż z drugiej strony... Oni wleźli do Czeczenii i nic. Kosowo się odłączyło i też nic.
K. Aaa widzisz. Ile razy mam powtarzać. Jestem z Tobą, a ja to państwo. Busz palce mi liże.
Rozmawiamy jak kumple z podwórka. Oczywiście takiego z dobrej dzielnicy. Namieszać tylko trzeba i wydudkamy ich wmiestie. A potem bierzemy się za Europę. Ty przedłużasz rurę, ciągniemy gaz oraz ropę i sprzedajemy do Unii. Złoto nie interes. Po nogach nas będą całować. I kotami też będziemy handlować. Naród na rękach mnie będzie nosił, a Donka przyjmę za pucybuta. Polej, polej...! Żono, dziś sobota. Śpimy nago!
S. Ty idioto ! Szeregowy Borys, przestańcie nagrywać...

To był drugi dzień zupełnej ciszy. Na resztkach zwalonego muru przysiadła kobieta w kraciastej chustce na głowie. Trafiła wzrokiem na leżący tuż obok mały, błyszczący przedmiot. Podniosła i machinalnie nacisnęła play...”dziś sobota, śpimy nago...” zapiszczało z głośnika.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto