Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarosław Kaczyński szykuje "wiosenną rewolucję". To koniec PO?

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Prezes Jarosław Kaczyński nie przestał marzyć o władzy. Śni o wielkiej, najlepiej najwyższej. Na początek może być choćby funkcja premiera. Zapewne pod tym kątem jego tajny sztab kroi tajne plany "wiosennej rewolucji".

"Rzeczpospolita" napisała, że nieformalna grupa działaczy PiS i naukowców pracuje nad projektem rewolucyjnej akcji, która może rozpocząć się tuż po Wielkanocy. Prace mają charakter ściśle tajny, bo rewolucyjnych przymiarek, nikt nigdy nie robił na oczach widowni. Zespół pracuje w tak wielkiej tajemnicy, że nie wiedzą o niczym ani członkowie partii, ani nawet Komitet Polityczny PiS. W składzie grupy mają być najbliżsi współpracownicy prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Prawdopodobnie dwóch Adamów: Lipiński i Hofman oraz Tomasz Poręba i kilku ekspertów - ekonomistów, politologów, socjologów - podało polskieradio.pl.

Początkiem tajemniczych działań miałaby być dzień 10 kwietnia druga rocznica katastrofy smoleńskiej. Historia pokazała, że wstępem do wielkich wydarzeń powinna być głośna i bojowa ofensywa programowa. Toteż PiS szykuje w tajemnicy taką właśnie ofensywę propagandowo-medialną. Tajny informator "Rzeczpospolitej" mówi wprost, że zespół ma przygotować "wiosenną rewolucję". Wyjaśnia, że pod tym określeniem kryje się zakrojona na szeroką skalę kampania PiS. Można domyślać się, iż grupa działaczy PiS i naukowców, pracuje nad projektem rewolucyjnej akcji, która może doprowadzić do upadku rząd premiera Tuska.

Rzecznik PiS, Adam Hofman, pytany w Polskim Radiu o tajemniczą kampanię partii, nie powiedział nic konkretnego, ale też nie ukrywał zdenerwowania. Wiceprezes PiS Beata Szydło tłumaczyła, że "trwają prace nad różnymi projektami", bo rzeczywistość szybko się zmienia, więc "trzeba przeformatować niektóre działania".

Przed wrześniowymi wyborami 2011 roku, prezes Kaczyński prowadził ostrą walkę polityczną, o zwycięstwo partii PiS i jego osobiste. Głosił hasła, aby porwać naród i skłonić masy do przyjścia do wyborczych urn i oddania głosu na PiS. Był pewien zwycięstwa. Wzywał swoich politycznych żołnierzy do gromkich okrzyków na wiecach: "Zwyciężymy! Zwyciężymy!". Przegrali.
W kampanii wyborczej 2011 r. szef PiS mocno narzekał na złe rządy Tuska, na rozwaloną Polskę, rzuconą przez Europę na kolana, na kondominium, na brak suwerenności i słabość państwa, na uległość wobec innych krajów oraz na brak wolności i demokracji. Obiecywał ludziom, że jak PiS dojdzie do władzy, to on wszystko zmieni. Na stacjach w trakcie podróży z Warszawy do Gdańska, gdzie zatrzymywał się pociąg i na dworcu PKP w Gdańsku, witali go entuzjastycznie działacze i zwolennicy PiS, wznosząc okrzyki: "Zwyciężymy! Zwyciężymy!", "Bóg, Honor, Ojczyzna!". Prezes zaś swoimi słowami zagrzewał do pracy i walki o zwycięstwo, o którym przekonywał, że jest bardzo bliskie.

Te i podobne obrazki z zachowań prezesa przywołują pamięć z okresu, tuż przed rewolucją 1917 roku, w Rosji. Wtedy na przygotowanej w Petersburgu przez niemieckie służby specjalne wielkiej manifestacji protestacyjnej przeciw wojnie, Lenin postawiony na trybunie przed "wzburzonymi masami" zapytał wołając: "Czego wam potrzeba? Ja wiem - chleba i pokoju. Za mną towarzysze, a życzenia wasze spełnione zostaną!".

Czy pójdą tłumy za prezesem Kaczyńskim, podczas nadchodzącej "wiosennej rewolucji"? Zobaczymy. Ale już wiemy, że prezes Kaczyński zwiera siły. Przyjmie wkrótce w szeregi swojej partii, innego rewolucjonistę, Antoniego Macierewicza. Przyjmie z całym jego zapleczem - kilkunastoosobową partią Zjednoczenia Katolicko-Narodowego. W ten sposób nagrodzi starego przyjaciela, czołowego śledczego katastrofy smoleńskiej, obiecując mu również zastępstwo prezesa PiS.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto