Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kawa wspomaga walkę z chorobą Parkinsona

Alicja Karłowska
Alicja Karłowska
Karolina Kucharska, mistrzyni Polski baristów, podczas parzenia kawy.
Karolina Kucharska, mistrzyni Polski baristów, podczas parzenia kawy. Olgierd Górny/Polska
Pod koniec XIV wieku ktoś wpadł na pomysł, aby prażyć ziarna kawy na ogniu. I od tej chwili zaczęła się aromatyczna ekspansja tego, popularnego na całym świecie, napoju.

Zawarta w kawie kofeina zmniejsza prawdopodobieństwo zachorowania na chorobę Parkinsona - wynika z badań przeprowadzonych przez gdańskich naukowców z Katedry Biologii Molekularnej Uniwersytetu Gdańskiego. Wyniki badań wskazują, że kofeina łączy się ze szkodliwymi neurotoksynami, odpowiedzialnymi za powstawanie choroby Parkinsona, a następnie jest wydalana wspólnie z nimi z organizmu. W ten sposób neurotoksyny nie odkładają się w mózgu.

- Oczywiście trzeba pamiętać, że nie wszyscy mogą bezkarnie pić kawę. Wiązanie neurotoksyn to nie jedyna aktywność kofeiny, podnosi ona np. ciśnienie. Nie znaczy to też, że ten kto będzie pił dziennie 3 czy 5 filiżanek kawy na pewno nie zachoruje, zmniejsza tylko prawdopodobieństwo zachorowania – podkreślał prof. Grzegorz Węgrzyn, kierownik Katedry Biologii Molekularnej Uniwersytetu Gdańskiego.

Arabika i Robusta

Owoce kakaowca były wykorzystywane już w I tysiącleciu p. n. e. Wedle jednej z anegdot, odkrycie walorów kawy zawdzięczamy pośrednio kozom. Te zwierzęta niewinnie skubały krzew kakaowca, aż nagle zaczęły wykazywać wyjątkowe ożywienie, co z kolei zaintrygowało ludzi.

Dwa podstawowe gatunki kawy to Arabika i Robusta. To właśnie z nich produkuje się największą ilość kaw. Arabika hodowana jest w Jemenie, tam też ją odkryto. Rozwija się w najwyższych partiach gór. Zawartość kofeiny to około 2 procent. Na świecie uprawianych jest ponad dwadzieścia odmian tej kawy. Robusta natomiast została odkryta dopiero w XIX w. Szybciej rośnie, wcześniej owocuje i jest bardziej niż Arabika odporna na zmiany klimatu i choroby. W smaku jest bardziej gorzka. Zawiera więcej kofeiny: od 2 do 4,5 procent.

Pewnie wielu pamięta piękny opis z II księgi Pana Tadeusza, kiedy to podawano starannie przygotowaną kawę w porcelanowych filiżankach… Kawiarka „brała ziarna w najlepszym gatunku, znała tajne sposoby gotowania trunku, który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu…” (por. A. Mickiewicz, Pan Tadeusz). Dziś ciągle towarzyszy nam pośpiech. Warto jednak wygospodarować kilka chwil na aromatyczną, parzoną z pasją kawę…

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto