Nadzy niemieccy politycy obok ratusza w Ludwigshafen

Dlatego, też skorzystam z okazji i przedstawię Angelę Merkel i innych czołowych polityków niemieckich w trochę innym świetle, tak z przymrużeniem oka, na wesoło.

Kilka dni temu wybrałam się na wycieczkę rowerową do Ludwigshafen w Niemczech. Nawet nie sprawdzałam jakie tam są atrakcje, pojechałam w ciemno. Najbardziej zależało mi na zobaczeniu w okazałości jeziora Bodeńskiego. Tak się składa, że obecnie przebywam kilka kilometrów od niego.

Byłam zaskoczona ilością ludzi w pobliżu ratusza, nad brzegiem jeziora. Sądziłam, że zabytkowy ratusz czyli dawny urząd celny przyciąga takie tłumy. Obfotografowałam więc budynek a nawet tablicę informacyjną i zaczęłam się rozglądać. Kawiarnia pełna po brzegi, tłumy ludzi. Myślałam, że może akurat jakaś nowa wycieczka podjechała i się za chwilę ludziska rozejdą. Jednak nie, na okrągło tłumy ludzi w pobliżu ratusza i pobliskiego skwerku z fontanną. Zaś przy jednej ze ścian publicznego szaletu, tuż obok ratusza zauważyłam grupę ludzi, która się czemuś przyglądała. Jakież było moje zaskoczenie! Na płaskorzeźbie ujrzałam pełno nagusków z przyrodzeniem na wierzchu. Po przyglądnięciu się rzeźbie pierwszą osobę jaką rozpoznałam to była Angela Merkel. Przystąpiłam więc do fotografowania tego obiektu i dzielę się tym co zobaczyłam.

Prowokacyjny tryptyk jest dziełem rzeźbiarza i satyryka Petera Lenka, który w tak zaskakujący sposób promuje swoje rodzinne miasto Ludwigshafen nad jeziorem Bodeńskim.
Ludwigshafen to urocze miasteczko, którego początki sięgają 1145 roku, wówczas nosiło nazwę Sernatingen. W 1826 roku Ludwik I Badeński wybudował tu port i wtedy zmieniono nazwę miejscowości na Ludwigshafen (Port Ludwika).

Peter Lenk swoje kontrowersyjne dzieło, na którym umieścił nago czołowych niemieckich polityków i postaci życia publicznego nawiązując do historii miasteczka nazwał Ludwigs-Erben (Spadkobiercy Ludwika). Nadzy politycy są częścią tryptyku, który stanął w pobliżu ratusza we wrześniu 2008. Rzeźba ma wielkość 11 na 3,50 metra.

Niemcy są podzieleni, jedni grzmią z oburzenia, inni zarzucają artyście nawet pornografię oraz przekroczenie dobrego smaku, Są też tacy, którzy chwalą autora za odwagę. Wśród zwolenników jest m.in. burmistrz, który zezwolił na ustawienie płaskorzeźby w pobliżu ratusza i liczył na to, że dzięki rozgłosowi przybędzie w miasteczku turystów.

Jak informuje Bodensee-Woche dla biur podroży od Stuttgartu po Monachium był to strzał w dziesiątkę. Codziennie setki pielgrzymów zjeżdża się, aby zobaczyć prowokacyjne dzieło niemieckiego satyryka. I tylko w 4 tygodnie od wystawienia tryptyku parking w pobliżu ratusza stał się przysłowiową kopalnią złota.

Zachęcam wszystkich do odwiedzenia miasteczka. W Ludwigshawen nad jeziorem Bodeńskim można miło spędzić urlop. Jest wiele hoteli, idzie też wynająć domek letniskowy, jest też dużo kempingów w okolicy. Region jeziora Bodeńskiego to raj dla smakoszy. Zjeżdżają się turyści tu z całego świata. W menu miejscowej gastronomii królują wyśmienite ryby i wyborne wina.

Jest to idealne miejsce do uprawiania sportu takich jak: pływanie, szybowce, żeglarstwo, wędkarstwo, wędrówki górskie, golf, jazda na rolkach, kajakarstwo, górska jazda rowerowa, paragliding, jazda konna, surfing, nurkowanie, tenis, siatkówka, turystyka piesza, narty wodne, również jazda na rowerze ponieważ całe jezioro Bodeńskie otacza szlak rowerowy. Nawet w niepogodę nie sposób się w tym miejscu nudzić.