Informowałem rok temu, że internetowy system rozkładu jazdy PKP zawiera lukę. Baza danych nie zawierała podczęstochowskiej stacji Rząsawa. Niestety, ale w ostatnim czasie ponownie zauważyłem ten sam błąd. W zamian Rząsawy, system zaproponował mi podróż do... innych województw np. do Chrząstowic (woj. opolskie) lub Gąsawy Plebańskiej (woj. mazowieckie).
Tegoroczna kontrola dziennikarza obywatelskiego wykazała, że rozkład jazdy dla tej stacji jest niedostępny przez internet, jak i za pośrednictwem operatora telefonicznej informacji kolejowej. Klika dni temu, zgłosiłem sprawę do biura prasowego Spółki PKP Przewozy Regionalne, która realizuje przejazd pociągów przez Rząsawę.
Zatelefonowałem dziś do rzecznika PKP PR Piotra Olszewskiego, z pytaniem jakie działania podjęto w opisanej sprawie. Przedstawiciel spółki zapewnił mnie, że wszystko jest już pod kontrolą, jego biuro powiadomiło o sprawie informatyków i dział telekomunikacji. - Sprawdziłem, rzeczywiście stacja nie pojawiała się, natomiast wczoraj podjęliśmy działania, które mają umożliwić pokazywanie się tej stacji w elektronicznym rozkładzie jazdy - powiedział rzecznik Olszewski.
Skąd to całe zamieszanie? Rzecznik PKP PR poinformował, że problem braku prezentacji stacji w rozkładzie, wynika z problemów natury informatycznej - jest to kwestia rozróżniania poszczególnych przystanków. Jak przypuszcza, być może przy Rząsawie wpisano inny algorytm. - W związku z tym, system pomijał tę stację, mimo tego, ze zatrzymują się tam pociągi i są w rozkładzie jazdy - zaznaczył.
- Dzisiaj w godzinach wieczornych stacja powinna już się pojawić. Miałem informację, że po 15.00 (...) A jest już? Koleżanka mi pokazuje, że jest już! Rząsawa. Jest już! - powiedział zadowolony na koniec rozmowy Piotr Olszewski.
Miejmy nadzieję, że to ostatnia usterka rozkładu jazdy, a podróżnych nie spotka ponownie tego typu niespodzianka.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?